Autor: Karol "Rookie"
Dzisiaj poznaliśmy pełny skład zespołu Kawasaki World Superbike na
sezon 2010. Do Chrisa Vermeulena, który opuszcza serię MotoGP, dołączy
utalentowany Tom Sykes.
Sykes w ostatnią niedzielę ukończył pierwszy w karierze sezon WSB, zajmując dobrą, dziewiątą lokatę w klasyfikacji generalnej. Sykes jest uważany za utalentowanego I perspektywicznego zawodnika. W sezonie 2009 startował w jednym zespole z nowokreowanym mistrzem świata Benem Spiesem w teamie Yamahy. Przed 24-latkiem stoi więc duże wyzwanie, bo zielone Kawasaki nie było do tej pory faworytem w klasie Superbike.
Sykes o przejściu do Kawasaki w 2010:
“Jestem podekscytowany z faktu dołączenia do Kawasaki i zespołu kierowanego przez Paula Birda. Miałem już możliwość współpracy z Paulem i wiem, że w zespole trafię na wartościowych ludzi. Z mojego punktu widzenia istotnym był fakt, że nadal będę współpracował z zespołem producenckim. Wszyscy mamy ten sam cel. W pierwszym roku startów w serii WSB wiele się nauczyłem i myślę, że w roku 2010 mogę tę wiedzę przełożyć na praktykę. Z Chrisem rozmawiałem zaledwie kilka razy, ale myślę, że stworzymy ciekawy duet. To fajny gość, twardo stąpający po ziemi. Dla mnie i zespołu bardzo cenna będzie jego doświadczenie. Myślę, że możemy stworzyć dobry duet.”
Steve Guttridge, Kawasaki European Race Planning Manager:
“Bardzo się cieszę z udanych I krótkich negocjacji z Tomem. Po podpisaniu kontraktu z Chrisem Vermeulenem, bardzo ważne było dla nas znalezienie drugiego “topowego” kierowcy dla naszego zepsołu. Na zimę mamy zaplanowany dość ambitny plan treningowy, co powinno owocować w nowym sezonie. Tom jest młody, już doświadczony i nie powinien mieć problemów z adaptacją do Kawasaki Ninja ZX-10R. Myslę, że Tom zaskoczy wielu obserwatorów!”
Paul Bird, Właściciel zepsołu PBM:
“Jestem bardzo szczęśliwy z faktu zatrudnienia dwójki Vermeulen i Sykes, którzy są fantastycznymi zawodnikami i powinni zrobić dla zespołu wspaniałą robotę. Chris już udowodnił swoje umiejętności w klasie Superbike, a Toma zawsze ceniłem wysoko, dlatego już w 2007 roku złożyłem mu propozycję startów w klasie Superbike. W tym roku zrobiliśmy bardzo duży progres i myślę, że naszą wiedzę wykorzystamy w sezonie 2010.”