W ostatniej kolejce Drużynowych Mistrzostw Polski toruński Unibax podejmował u siebie gdański Lotos. Mecz zakończył się wynikiem 54-36 dla gospodarzy.


Przed meczem toruńscy kibice wywiesili transparent „Kostek, Ty w Zielonej Górze byłeś z nami, ale co się stało z Twoimi kolegami”. Hasło to było odpowiedzią na sytuację jaka miała miejsce po meczu z Falubazem, po którym toruńscy zawodnicy nie wyszli do swoich kibiców. Podczas samej reprezentacji kibice wywiesili drugi transparent – „Szanuj kibica swego, bo nie będziesz miał żadnego”. 

Spotkanie rozpoczęło się wygraną Andrieja Kobrina, za którym do mety dojechali Matej Kus oraz Emil Pulczyński. W drugim biegu doszło do nietypowej sytuacji, kiedy to Wiesław Jaguś pomylił okrążenia. Popularny „Jagoda” jechał na pierwszym miejscu, ale po 3 okrążeniu zabrakło mu koncentracji.

Po dwóch biegach na tablicy wyników by remis 6-6. Jednak po 4. biegu Unibax prowadził już 15-9. Goście próbowali odrobić straty w 6. i 8. biegu, wygrywając 4-2. W tych biegach parę toruńską stanowili Chris Holder i Matej Kus, którzy pojechali zamiennie (w 6. biegu 2 punkty przywozi Kus, a Holder – 0, w 8. biegu było odwrotnie).

W biegach 7. i 8. znakomicie pojechał Robert Kościecha, który nie ukrywa, że cieszy się ze swojej postawy -  Jestem zadowolony z występu, lecz nie ma zbytnio co popadać w euforię. Trenowałem godzinami, dużo pomogli mi mechanicy, którym dziękuję, trenerzy oraz sponsorzy.

Przed biegami nominowanymi jest już pewne, że Unibax Toruń wygrywa rundę zasadniczą. W biegach 14. i 15. padły remisy.

Najlepszym zawodnikiem gości okazał się Renat Gafurov - Pierwszy raz jeździłem na nowym stadionie. Zmieniłem po swoim pierwszym starcie motor i ten drugi pasował mi bardzo dobrze, ciekawy tor jeździło mi się bardzo dobrze.

Na zakończenie można zastanowić się nad postępowaniem Wiesław Jagusia, który w 13. biegu zachował się nie fair w stosunku do swojego kolegi z drużyny, przez trzy okrążenia skutecznie utrudniając jazdę Miedzińskiemu. Zastanawiam się co i komu kapitan toruńskich „Aniołów” próbował udowodnić?

Po meczu powiedzieli:
Robert Sawina (Lotos Gdańsk): Bez Kennetha Bjerre był ciężki bój. Gratuluję Unibaxowi zwycięstwa, była to bardzo ważna wygrana. Bardzo dobrze wrażenie wywarł na mnie Renat Gafurov, który dziś pokazał, że można zdobywać punkty. Co dalej będzie, czeka nas walka z Wrocławiem. Mamy dużo czasu do 6 września. Zależy mi żeby chłopacy jak najczęściej startowali.

Matej Kus (Unibax Toruń): Coraz lepiej mi się jeździ cieszę się, że dopasowałem dobrze sprzęt. Wczoraj zanotowałem niezbyt dobry występ w Czechach. Dziś rano trenowałem tutaj na stadionie i dopasowałem sprzęt. Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy.

Jan Zabik (Unibax Toruń): Po porażce w Zielonej Górze chłopacy byli rozżaleni. Wiesiek dziś w swoim pierwszym starcie pomylił okrążeni, Matejowi zatarły się silniki, punkty uciekły. Gdyby był dziś Bjerre byłoby ciężko. Na naszym torze jeśli się nie wygra startu to ciężko jest potem odbić punkty na dystansie. Dobrze, że w play- off jest Polonia, co swój ”Kargul” zza miedzy to swój.  Lecz nie lekceważymy nikogo.

Unibax Toruń:
9. Wiesław Jaguś (0,2*,1,2*,0) 5+2
10. Robert Kościecha (3,3,3,2,d) 11
11. Ryan Sullivan (1,3,3,2*,3) 12+1
12. Adrian Miedziński (3,0,2,3,3) 11
13. Chris Holder (2*,0,2,1*) 5+2
14. Matej Kus (2,3,2,0,3) 10
15. Emil Pulczyński (1*) 1+1

Lotos Wybrzeże Gdańsk:
1. Martin Vaculik (2,2,1,1,1) 7
2. Renat Gafurov (1*,1*,3,2,3,2) 12+2
3. Magnus Zetterstroem (2,1,2,0,1*) 6+1
4. Hans Andersen (0,3,0,1,2) 6
5. Adam Skórnicki (1,1,-,0) 2
6. Andriej Kobrin (3,0,0) 3
7. Damian Sperz (0,0,0) 0

Bieg po biegu:
1. Kobrin, Kus, Pulczyński, Sperz 3:3
2. Kościecha, Vaculik, Gafurov, Jaguś 3:3 (6:6)
3. Miedziński, Zetterstroem, Sullivan, Andersen 4:2 (10:8)
4. Kus, Holder, Skórnicki, Kobrin 5:1 (15:9)
5. Sullivan, Vaculik, Gafurov, Miedziński 3:3 (18:12)
6. Andersen, Kus, Zetterstroem, Holder 2:4 (20:16)
7. Kościecha, Jaguś, Skórnicki, Sperz 5:1 (25:17)
8. Gafurov, Holder, Vaculik, Kus 2:4 (27:21)
9. Kościecha, Zettestroem, Jaguś, Andersen 4:2 (31:23)
10. Sullivan, Gafurov, Miedziński, Sperz 4:2 (35:25)
11. Gafurov, Kościecha, Holder, Zetterstroem 3:3 (38:28)
12. Kus, Sullivan, Vaculik, Kobrin 5:1 (43:29)
13. Miedziński, Jaguś, Andersen, Skórnicki 5:1 (48:30)
14. Miedziński, Andersen, Zettestroem, Jaguś 3:3 (51:33)
15. Sullivan, Gafurov, Vaculik, Kościecha (d4) 3:3 (54:36)