Co tu dużo mówić. Kobiety zaczynają zabawę w coraz to bardziej męskich
sportach i nie tylko. Motocross nie jest wyjątkiem. W obecnym czasie
jest to istna wylęgarnia utalentowanych MX-Kobitek. Tym razem pod lupę
bierzemy April Zastrow.
April Zastrow pochodzi z Idaho, ale można ja spotkać na terenie całych Stanów Zjednoczonych, gdzie startuje w 2010 AMA Women's National Motocross Series.
Krótko i na temat:
Wiek: 21
Miejsce zamieszkania: Kuna, ID
Znak zodiaku: Baran
Hobby oprócz MX: Art
Muzyka: Lil Wayne
Czarny czy różowy? Czarny.
Dzień w Spa lub piesze wycieczki? Dzień w Spa
Diamenty lub CROSSY? CROSSY!
MXGirls: Ile miałaś lat kiedy pierwszy raz zasiadłaś za sterami motocykla? April Zastrow:Miałam 9 lat, lecz niezbyt długo cieszyłam się własna maszyną, gdyż mój motor został skradziony. Na szczęście dostałam nowy, dzięki któremu mogłam rozpocząć przygodę z MX.
Kto zainteresował Cię motocrossem? Mój ojciec. To właśnie on zabierał mnie na zawody mx, gdzie zrozumiałam, że to jest to, co chcę robić.
Kiedy motocross stał się czymś więcej niż hobby?
W zawodach brałam udział od samego początku, lecz nie podchodziłam do tego zbyt poważnie, aż do roku 2004.
Motocross postrzegasz jako szczebel kariery zawodowej, czy hobby? Myślę, że jest to profesjonalne hobby. Mam nadzieję, że w przyszłości więcej dziewczyn wybierze radość z jazdy, niż jazdę dla samej kariery.
Ile lat ścigasz się już w AMA Women's Motocross Professional Class?? Ścigam się już 5 pełnych sezonów! Starzeje się :)
Opowiedz o jednym z Twoich sukcesów?
Zakwalifikowanie się do X GAMES 15 jest dal mnie wielkim osiągnięciem, nigdy nie myślałam, że będę w stanie konkurować w tak prestiżowych zawodach. I nie obchodzi mnie, które miejsce zajmuję - ważne, że biorę udział. :)
MXSports objął Program Kobiet Motocross w 2009 (Women's Motocross Program). Jak się czujesz z tym faktem? Postęp WMX był ogromny w roku 2009, podobnie jak reszta dziewczyn czułam się bardzo swobodnie oraz czułam, że jesteśmy traktowane na równi z mężczyznami. Chciałbym również podziękować wszystkim, którzy pomogli nam oraz wierzyli w nas od samego początku. Mam nadzieję, że więcej kobiet otrzyma wsparcie ze strony zespołów i sponsorów, oraz, że będzie równość między kobietami a mężczyznami.
Jesteś bardzo utalentowaną zawodniczką. Jakbyś podsumowała sezon 2009? Myślę, że w tym sezonie szło mi dobrze, miałam szczęście być w zespole Solitaire. Byłam bardzo konsekwentna i przeżyłam cały rok bez większych obrażeń. Przyznaję, że moje wyniki były pozytywne, ale nie były one dokładnie takie na jakie liczyłam, gdyż nie pozwoliły mi wejść do serii. Było trochę nowych dziewczyn, którym się to udało. Sadzę, że sprawiło to, że jest i będzie mi coraz trudniej.
2010 jest tuż za rogiem. Jakie są Twoje plany na 2010 r.? W tej chwili nie jestem pewna jakie są moje plany, ale staram się znaleźć wystarczająco dużo sponsorów i pieniędzy, aby startować przez cały rok.
Masz jakieś rady dla dziewcząt które chcą iść Twoimi śladami? Po prostu trenować jak najwięcej, być odpowiedzialną i cieszyć się MX-em, gdyż to nie będzie trwać wiecznie.