nowodwor
Spojrzenie wstecz – analiza sytuacji w tabeli, po GP Francji
Dodano: 2009-06-17 18:17:52
Autor: Łukasz "MXracer"


Już w najbliższą niedzielę odbędzie się 9. runda mx – zmagań. Do niedzieli jednak pozostało jeszcze trochę czasu…Jest to więc idealna okazja do poddania analizie obecnej sytuacji w tegorocznym GP.

 

Przypomnijmy – ostatnia runda tegorocznych mistrzostw odbyła się we Francji. Tym razem ze swojej najlepszej strony zaprezentowali się Maxi Nagl (KTM), w klasie „mistrzów” oraz Marvin Musquin (KTM) w MX2 – jce. Czy miało to jednak istotny wpływ na klasyfikację generalną?

 

Klasa MX1:
Dzięki swojej świetnej jeździe Maxi zapewnił sobie awans w klasyfikacji generalnej i obecnie znajduje się na trzeciej pozycji, ze stanem konta wynoszącym 248 punktów. Jest dobrze, ale nie ma powodów do popadania w samo zachwyt, ponieważ przewaga Nagla nad czwartym Joshuą Coppinsem z Yamahy wynosi tylko 10 punktów. Atak na pozycję Niemca, może również przeprowadzić Belg – Clement Desalle, który do Nagla traci 11. punktów. Jak nie trudno wywnioskować jego strata do Coppinsa jest prawie zerowa, bo jednego punktu nie możemy nazwać przewagą… Na miejscu szóstym plasuje się rider zespołu Suzuki, kolega Steve’a Ramona – mianowicie Ken De Dycker (228 punktów). Tak więc sytuacja za plecami Maximiliana jest naprawdę „ciekawa”. Na drugim natomiast miejscu utrzymuje swoją pozycję Włoch David Philippearts z Yamahy – 261 punktów, a póki co Mistrzostwo „trzyma za rogi” inny Włoch – czyli Antonio Cairoli, który po 8. rundach może pochwalić się pokaźnym dorobkiem 291 punktów. 

 

„To było moje drugie, tak dobrze wygrane GP od czasów Faenzy 2008. Od samego początku polubiłem ten tor. Nie ma wiele przeszkód, więc można korzystać z mocy – tyle ile się tylko da! Po kwalifikacjach byłem nieco gorszy niż Desalle, ale podczas GP byłem już szybszy. W pierwszym biegu miałem pewne kłopoty z roll – offem na moich goglach, ale w biegu drugim wszystko było już ok. i ogólnie ten bieg był dla mnie łatwiejszy” – mówił na gorąco, po GP Francji zadowolony z siebie – Maximilian Nagl.

 

Klasa MX2:
W klasie „young” bezapelacyjnym mistrzem i zarówno realnym faworytem po tytuł Mistrza jest Marvin Musquin jeżdżący od niedawna dla zespołu KTM. Po ostatnich zwycięstwach Marvin tylko umocnił swoją pozycję lidera. Obecnie na jego koncie znajdują się 284 punkty. Drugi w kolejce po tytuł jest Mr. Paulin z zespołu Kawasaki. Do ridera KTM traci 34 punkty, co możemy już śmiało nazwać pewną przewagą. Zakładając, że Marvinowi nie „podwinie się” noga, to Paulinowi może być ciężko zniwelować tą różnicę. Zaraz za Paulinem, a dokładniej to 15 „punktów niżej” jest Davide Guarneri (Yamaha). Jego dorobek punktowy to 235 punków. Portugalczyk – Rui Goncsalves, który odniósł wspaniały rezultat chociażby w rodzinnej Portugalii jest na czwartym miejscu w generalce – 222 punkty. Musi się jednak wziąć w garść, jeśli chce myśleć o tytule. Nie może sobie pozwolić na wynik rodem z Francji, gdzie był jedenasty! Steven Frossard jest z kolei na piątym miejscu. Jego stan konta wynosi obecnie 205 punktów. Pierwszą szóstkę zamyka Francuz – Xavier Boog z dorobkiem 177 punktów. 

 

Klasa MX1 – klasyfikacja producentów:
Jeśli chodzi o sytuację w „manufacturers” – to nie zmieniła się ona znacząco. Zespołem prowadzącym są „blue boyz” - ze stanem konta 352. punktów. Zaraz za silnym teamem Yamahy plasują się „pomarańczowi”, którzy również nie odpuszczają, dzięki czemu na swoim koncie mają zgromadzone 308 punktów. Pomimo trudności Honda zajmuje świetne, trzecie miejsce (272 punkty). W dalszej kolejności znajdują się zespoły Suzuki (243 punkty), Kawasaki (155 punktów), TM (118 punktów) oraz Aprilia (98 punktów) i CCM (66 punktów). Na samym końcu znajduje się Husaberg i Husqvarna. Prócz podobnej nazwy, oba zespoły łączy fakt… że nie mają żadnego dorobku punktowego na swoim koncie.

 

Klasa MX2 - klasyfikacja producentów:
W MX2 – jce. już od paru ładnych lat dominuje…KTM! W tym sezonie jest podobnie. Ze stanem konta wynoszącym 330 „pointsów” – „pomarańczowi” zajmują honorowe, pierwsze miejsce w klasyfikacji producentów. Za ich plecami – 28 oczek niżej znajduje się Kawasaki. Yamaha w tej klasie, póki co cieszy się miejscem trzecim (281 punktów), tuż przed czwartym Suzuki (226 punktów) i piątą Hondą (213 punktów). Stawkę zamyka zespół TM, który po 8. rundach zgromadził tylko 9 punktów – statystycznie to prawie jeden punkt na rundę.


 

 

 











Dodaj swój komentarz (kliknij)
statystyka